Rak płuc zabija codziennie 63 osoby. Pacjenci interweniują w sprawie listy refundacyjnej

Wtorek, 20 października 2020 (22:33)

"23 tysiące osób rocznie umiera na raka płuc. Chcemy mieć dostęp do terapii, z jakich korzystają inni Europejczycy" - podkreślają pacjenci z rakiem płuca w petycji do Ministerstwa Zdrowia. To reakcja na projekt listopadowej listy leków refundowanych. Zgodnie z nim, w wykazie zabraknie terapii dla osób z niedrobnokomórkowym rakiem płuca.

"Zapisy przedłożonego projektu wskazują, że nadal Polacy z niedrobnokomórkowym rakiem płuca nie będą leczeni tak, jak inni Europejczycy. Od wielu miesięcy my pacjenci, jak i środowiska ekspertów, domagamy się objęcia refundacją leczenia niedrobnokomórkowego raka płuca pembrolizumabem z chemioterapią, u osób z ekspresją PD-L1 poniżej 50%, która jest wpisana do standardów ESMO i od dawna dostępna w większości krajów europejskich, także tych o podobnym do polskiego PKB" - czytamy w petycji, jaką wysłali pacjenci.

Ponad 25 tysięcy osób w Polsce rocznie dowiaduje się, że ma raka płuca. Właśnie o tym najczęściej diagnozowanym w naszym kraju nowotworze mówiliśmy w cyklu Twoje Zdrowie. "Gdyby udało się wyeliminować nałóg palenia tytoniu, onkolodzy zajmujący się rakiem płuca mieliby zdecydowanie więcej... czytaj więcej

"Rok 2020 został określony przez Ministra Sławomira Gadomskiego Rokiem Raka Płuca - tymczasem na obowiązującej liście refundacyjnej nadal nie ma żadnej przełomowej terapii w pierwszej linii dla ponad 6000 chorych - to wciąż największa grupa chorych oczekująca na nowoczesne leki! Dla większości z nich, jedyną opcją terapeutyczną w ramach I linii leczenia nadal pozostaje chemioterapia, która nie tylko daje dużo gorsze rokowania niż wspomniane immunoterapia i immunochemioterapia, ale do tego znacząco obniża jakość życia chorego. Dla pacjentów z takim rozpoznaniem każdy miesiąc zwłoki może oznaczać wyrok śmierci. Choroba jest bezlitosna, a jej dynamika bardzo duża Do refundowanych terapii w II linii leczenia dożywa jedynie 30-40 % chorych" - zaznaczają autorzy petycji.

Pacjenci przypominają o Narodowej Strategii Onkologicznej

Wśród osób, u których lekarze wykrywają raka płuca, coraz częściej są osoby, które nie paliły papierosów, ani czynnie, ani biernie - alarmuje prof. Rodryg Ramlau z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Jego zdaniem ma to związek z zanieczyszczeniem powietrza. czytaj więcej

"To problem istotny także dla Ministerstwa Zdrowia i rządu - bez zaspokojenia potrzeb większej grupy chorych z rakiem płuca, pierwszego nowotworowego zabójcy w Polsce, niemożliwe będzie zrealizowanie ambitnych założeń Narodowej Strategii Onkologicznej. Jesteśmy świadomi wyzwań, z jakimi mierzy się obecnie polski system ochrony zdrowia, jak również ograniczeń budżetowych. Nie może się to jednak odbywać ze szkodą dla chorych, wciąż pozbawionych dostępu do przełomowej opcji leczenia - oczekujemy udostępnienia polskim chorym, bez dalszej zwłoki, leczenia zgodnego ze standardami i zaleceniami krajowymi i międzynarodowymi począwszy od listopada 2020" - czytamy w piśmie przygotowanym przez pacjentów.

Na projekcie listopadowej listy leków refundowanych dostępnych w aptece jest 4340 pozycji, na liście środków spożywczych - 86, wyrobów medycznych - 541, leków w programach lekowych - 487. Uwagi można składać do końca dnia we wtorek 20 października.


Artykuł pochodzi z kategorii: Płuca

Michał Dobrołowicz

Marcin Czarnobilski