Uczeni z uniwersytetu w Edynburgu pracują nad nową terapią regeneracji wątroby. Doskonalona przez nich metoda dotyczy przypadków, gdy dochodzi do nagłego zniszczenia organu, na przykład przez przedawkowanie leków.


Wątroba potrafi się regenerować, ale gdy dochodzi do gwałtownego jej uszkodzenia, traci tę cenną właściwość. Wytrącana wówczas substancja chemiczna sprawia, że komórki narządu błyskawicznie się starzeją, prowadząc z reguły do śmierci. 

Organizm samoistnie wysyła taki sygnał. W takich sytuacjach jedyną opcją dla pacjenta  pozostaje przeszczep. 

Uczeni zauważyli, że stosując środki antyrakowe, udało im się powstrzymać ten proces. Przeprowadzono już testy laboratoryjne na myszach. Ich wyniki są bardzo obiecujące. 

Naukowcy mają nadzieję, że nowa terapia, po ukończeniu badań z udziałem ludzi, ograniczy liczbę koniecznych  transplantacji wątroby i poprawi szanse pacjentów na powrót do zdrowia. 

Wątroba jest organem, który trudno pozyskać dla przeszczepu. Ryzyko jej odrzucenia po zabiegu jest bardzo wysokie, a pacjent musi zażywać olbrzymią liczbę leków, które mają temu zapobiec. 

Jak obliczono, co roku w Wielkiej Brytanii dochodzi do 200 przypadków nagłego zniszczenie wątroby. Najczęściej w wyniku przedawkowania leków. Liczba ta zawiera nieudane próby samobójcze, które kończą się hospitalizacją z nikłą szansą powrotu do zdrowia. 

Nawet jeśli ktoś dozna olbrzymiego urazu wątrobę, będzie miał szanse na normalne życie - zapewnia optymistycznie Dr Thomas Bird z uniwersytetu w Edynburgu.

(ph)