Sześć lat więzienia za zabójstwo... orzeszkami ziemnymi – to bezprecedensowy wyrok dla właściciela brytyjskiej restauracji, której klient zmarł z powodu wstrząsu anafilaktycznego, czyli silnej reakcji alergicznej. Nigdy wcześniej brytyjskie prawo nie potraktowało podobnego incydentu w tak surowy sposób.

Sześć lat więzienia za zabójstwo... orzeszkami ziemnymi – to bezprecedensowy wyrok dla właściciela brytyjskiej restauracji, której klient zmarł z powodu wstrząsu anafilaktycznego, czyli silnej reakcji alergicznej. Nigdy wcześniej brytyjskie prawo nie potraktowało podobnego incydentu w tak surowy sposób.
Zdj. ilustracyjne /Lauren Hurley /PAP/EPA

Paul Wilson kupił w hinduskiej restauracji na wynos danie curry, wyraźnie zaznaczając, by przygotowano je bez orzeszków ziemnych. 35-latek od dziecka był uczulony na orzeszki i przestrzegał przed tym kucharzy. Ci jednak zignorowali jego wskazówki. Brytyjczyk chwilę po rozpoczęciu kolacji doznał reakcji alergicznej i zmarł w swoim domu. To był gwałtowny atak. Paul dobiegł do łazienki, ale nie zdążył nawet wstrzyknąć sobie adrenaliny - mówi matka zmarłego.

Najczęstszymi przyczynami wstrząsu anafilaktycznego są: użądlenie przez owady spożycie pokarmów lub zażycie leków. By przeżyć, uczulona osoba musi natychmiast zastosować odpowiednie leki. Wstrząs objawia się dusznościami i nudnościami. Atakom może także towarzyszyć spadek ciśnienia tętniczego i przyspieszenie akcji serca.  

Jak ustaliło dochodzenie, właściciel restauracji, 52-letni Pakistańczyk, był zadłużony na prawie ćwierć miliona funtów. By ograniczyć wydatki zatrudniał kucharzy bez odpowiednich kwalifikacji, którzy stosowali najtańsze składniki. Uzasadniając wyrok, sędzia wyraził nadzieję, że tak surowa kara - sześć lat pozbawienia wolności - będzie przestrogą dla innych restauratorów, by traktowali swoich klientów odpowiedzialnie i z większą troską.

(az)