Ogromna fala zachorowań na grypę w całej Polsce - ostrzega Główny Inspektorat Sanitarny. W ostatnim tygodniu na grypę i podobne infekcje zachorowało 230 tysięcy osób. Coraz więcej szpitali wprowadza zakaz odwiedzin pacjentów, żeby uniknąć epidemii.

Ogromna fala zachorowań na grypę w całej Polsce - ostrzega Główny Inspektorat Sanitarny. W ostatnim tygodniu na grypę i podobne infekcje zachorowało 230 tysięcy osób. Coraz więcej szpitali wprowadza zakaz odwiedzin pacjentów, żeby uniknąć epidemii.
Najwięcej osób choruje na grypę w województwie mazowieckim /Charlotte Atkinson / Lifestyle /PAP/EPA

Najwięcej osób choruje na grypę w województwie mazowieckim - to około 40 tysięcy osób, w Małopolsce - 30 tysięcy, a na Pomorzu - 25,5 tysiąca.

W samej Warszawie odnotowano prawie 8 tysięcy przypadków.

Liczby robią wrażenie na lekarzach i Głównym Inspektoracie Sanitarnym, według którego w ostatnim tygodniu do szpitali trafiło blisko 1000 chorych z objawami pogrypowych powikłań. Najczęściej to problemy z układem oddechowym.

Tylko na Mazowszu m.in. szpitale w Ostrołęce i Radomiu wprowadziły zakaz lub ograniczenie odwiedzin chorych. Według Państwowego Zakładu Higieny tak wysoki wskaźnik zachorowań może być efektem niechęci do szczepień.

W szpitalach w Warmińsko-Mazurskiem najwięcej jest dzieci

W Warmińsko-mazurskiem od początku roku zachorowało na grypę prawie 9 tysięcy osób. W porównaniu z Mazowszem to stosunkowo mało, ale i tak dwa razy więcej niż w styczniu rok temu. Do tej pory na hospitalizację skierowano 54 osoby. Niestety w większości są to dzieci, które nie ukończyły jeszcze 4. roku życia. 

Najwięcej chorych przybywa teraz w szpitalach w Węgorzewie, Piszu i Działdowie, nigdzie jednak nie wstrzymano przyjęć. 

To najgorsze statystyki zachorowań na grypę w regionie od czterech lat.

W Śląskiem zakazy odwiedzin

40 tysięcy osób zachorowało od początku stycznia na grypę w Śląskiem. Szpitale w Rudzie Śląskiej, Katowicach czy Tychach wprowadziły już całkowity zakaz odwiedzin. W Wodzisławiu Śląskim, Chorzowie i Zawierciu ograniczono liczbę odwiedzających. W Sosnowcu dotyczy to jednego oddziału.

Na oddziale pulmonologii ograniczyliśmy wizyty. Można przyjść pomiędzy 16:00 a 18:00. Najlepiej żeby to była osoba dorosła i zdrowa, czyli żeby nie kichała i nie prychała - powiedział nam Mirosław Rusecki, rzecznik szpitala św. Barbary w Sosnowcu.

Na Dolnym Śląsku może to być najgorszy sezon grypowy od lat

Ponad 20 tysięcy zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę odnotowano w ostatnim tygodniu na Dolnym Śląsku. Do szpitali skierowano 42 osoby. Specjaliści nie mają wątpliwości - jeżeli tendencja wzrostowa się utrzyma to będzie najgorszy sezon grypowy od kilku lat.

Z powodu grypy zakazy odwiedzin wprowadzono już w większości wrocławskich szpitali. Ograniczenia obowiązują we wszystkich klinikach Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1, w placówce przy Koszarowej - na pediatrii przy łóżku może być tylko jeden rodzic. Dla odwiedzających zamknięte są placówki także przy Borowskiej, Weigla i Kamieńskiego.

(j.)