"Nie umiemy dbać o swoje płuca"

Wtorek, 4 listopada 2014 (20:15)

"Płuca nie są jeszcze modne, dlatego nie umiemy o nie dbać" - mówi pulmonolog, dr Anna Prokop-Staszecka, dyrektor szpitala Jana Pawła II w Krakowie. W środę w cyklu Twoje zdrowie w Faktach RMF FM zajmiemy się chorobami dróg oddechowych - astmą, zapaleniem oskrzeli, gruźlicą, nowotworami płuc czy POChP (przewlekłą obturacyjną chorobą płuc) - chorobą, o której niewiele wiemy, a cierpią na nią aż dwa miliony Polaków.


Nie zdajemy sobie sprawy, czym oddychamy, nie dbamy o to, czym oddychamy. Nadal jest modne palenie papierosów. Jakby świadomie, dobrowolnie robimy sobie ogromną krzywdę, którą niestety widzimy za późno - ostrzega dr Prokop-Staszecka.

Pulmonolodzy podkreślają - każdy kaszel, który trwa powyżej 3 tygodni, powinien nas zaniepokoić. Sygnałem alarmowym jest także zmiana charakteru kaszlu, chudnięcie, złe samopoczucie, poty, osłabienie.

W Polsce rak płuca to wyrok, bo za późno przychodzimy z problemem - mówi dr Prokop-Staszecka.

Bardzo dużym zagrożeniem jest nadal gruźlica. Jak podkreśla dr Prokop-Staszecka, to choroba wstydliwa, do której nikt nie chce się przyznać. W społeczeństwie polskim nawet kiła i choroby weneryczne są bardziej akceptowalne niż gruźlica. To jest dla mnie dalej cały czas ogromną zagadką ,dlaczego my tak ogromnie się wstydzimy, boimy gruźlicy i nie przyznajemy się do tego - zauważa dr Prokop-Staszecka. 

Niezwykle groźna jest także POChP - przewlekła obturacyjna choroba płuc. Cierpi na nią około dwóch milionów Polaków. To zapalenie niszczy wszystko po drodze. Układ oddechowy, czyli - zaczynając od gardła - krtań, tchawicę, oskrzela, to wszystko są drogi oddechowe a potem są pęcherzyki płucne i naczynia włosowate, które doprowadzają krew do tych pęcherzyków. Chorzy którzy mają częste zaostrzenia tych objawów, niestety umierają w ciągu krótkiego czasu - przestrzega dr Prokop-Staszecka. Niestety, brak szacunku do naszych płuc skutkuje tym, że później jesteśmy bez wyjścia - dodaje.


Artykuł pochodzi z kategorii: Nauka