Powrócił problem wszawicy w szkołach i przedszkolach. RPD pisze do dyrektorów

Piątek, 29 grudnia 2017 (16:25)

​Rzecznik Praw Dziecka w liście skierowanym do dyrektorów szkół i przedszkoli zwrócił uwagę na powracający problem wszawicy w jednostkach systemu oświaty. Jego zdaniem, potrzebne jest podjęcie w tym zakresie działań profilaktycznych i wypracowanie - z udziałem rodziców - stosownych procedur.

Marek Michalak napisał, że w dalszym ciągu wpływają do jego biura informacje o problemie wszawicy w jednostkach systemu oświaty. Wskazał, że wywieszana na drzwiach przedszkola czy szkoły kartka informacyjna z prośbą o sprawdzenie dzieciom głów wywołuje u rodziców wiele negatywnych reakcji. Często żądają natychmiastowego wykrycia "sprawcy" problemu, pozostawienia go w domu i skierowania wniosku do sądu rodzinnego, jednocześnie nie wyrażając zgody na sprawdzenie czystości głowy własnemu dziecku.

Zaznaczył, że zdarzają się również sytuacje, gdy rodzice w przypadku wykrycia wszawicy u własnego dziecka nie informują o tym przedszkola czy szkoły, ponieważ uważają to za wstydliwy problem. Tymczasem milczenie w takich okolicznościach jest wyborem najgorszym z możliwych. Opóźnia właściwą reakcję pracowników placówek oświatowych oraz innych rodziców i naraża pozostałe dzieci na zarażenie - zaznaczył rzecznik.

Zdaniem Michalaka, dostępność wiedzy w zakresie wszawicy oraz preparatów przeciwdziałających zjawisku to warunki, które - w jego ocenie - powinny szybko eliminować zagrożenie. Tak się jednak często nie dzieje - skarżący wskazują na przykłady rodzin, które bagatelizują sytuację i nie przeprowadzają kuracji u wszystkich domowników lub zwlekają z zakupem środków i ich zastosowaniem, co znacznie wydłuża w czasie eliminację wszawicy oraz sprzyja jej rozprzestrzenianiu - pisze Michalak.

Podkreślił także, że dzieci są powierzane opiece pracowników szkół i przedszkoli, w tym także dyrektorów placówek, którzy mają zadbać o ich bezpieczne i higieniczne warunki pobytu. Jak zaznaczył, skuteczność wszelkich działań w tym zakresie wiąże się z systematycznym i skoordynowanym realizowaniem działań profilaktycznych, które będą skuteczne, jeśli rodzice będą mieli zaufanie do pielęgniarki lub higienistki szkolnej, nauczycieli, a współpraca z nimi będzie układała się właściwie. Tylko wtedy wszawica - jeśli w ogóle się pojawi - zostanie wyeliminowana w możliwie najkrótszym czasie - podkreślił rzecznik.

Zdaniem Michalaka, ważne jest także, aby działania profilaktyczne w szkołach były realizowane planowo, a sam sposób postępowania w takich sytuacjach został ustalony na początku roku szkolnego.

Michalak przypomniał, że zgoda rodziców na objęcie dziecka opieką jest równoznaczna z wyrażeniem zgody na dokonanie - w uzasadnionym przypadku - przeglądu czystości skóry głowy dziecka. W przypadku zaplanowania kontroli, rodzice powinni zostać powiadomieni o jej terminie, a po jej przeprowadzeniu - o wyniku. Podkreślił także, że to na pielęgniarce lub higienistce szkolnej spoczywa obowiązek kontaktu z rodzicami dziecka, poinformowanie ich o sprawie, ewentualnie poinstruowanie o sposobie działania oraz monitorowanie sytuacji.

Dodał, że w sytuacji braku poprawy czystości skóry głowy u dziecka władze szkoły mogą rozważyć podjęcie kontaktu z odpowiednią jednostką pomocy społecznej, jeśli zajdzie podejrzenie zaniedbywania dziecka.

Michalak zwrócił także uwagę, że temat wszawicy powraca systematycznie na początku roku szkolnego, kiedy dzieci wracają z kolonii i obozów, a następnie późną jesienią i na początku zimy, kiedy zaczynają nosić czapki. Warto w tych okresach częściej przeglądać ich głowy. Uczyć dbałości o higienę, uwrażliwiać na niepożyczanie przyrządów do pielęgnacji włosów (szczotki, grzebienie), ozdób do włosów, nakryć głowy czy ręczników - podkreślił.

Michalak zwrócił się do dyrektorów szkół i przedszkoli, aby podejmując działania w zakresie wszawicy korzystali nie tylko z dostępnej wiedzy, ale również wypracowali z udziałem rodziców określone procedury, które będą przez wszystkich akceptowane i respektowane. W kwestiach merytorycznych mogą zwracać się do lokalnych jednostek nadzoru sanitarnego w celu uzyskania wsparcia, w tym także pomocy w realizacji działań w zakresie profilaktyki.


(ł)

Artykuł pochodzi z kategorii: Dziecko