Eksperci: Polki coraz częściej chorują i umierają na raka piersi

Wtorek, 28 maja 2019 (15:51)

Na całym świecie zwiększa się zachorowalność na raka piersi. Tak jest zarówno w USA jak i w Europie Zachodniej. “Również w naszym kraju zwiększa się zachorowalność na ten typ nowotworu, problem polega na tym, że o ile w wielu innych krajach jednocześnie spada umieralność na raka piersi, to w Polsce ostatnio znowu rośnie” – przyznaje prof. Maria Litwiniuk Ordynator Oddziału Chemioterapii Wielkopolskiego Centrum Onkologii w Poznaniu.

Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów, w Polsce w ciągu roku wykrywa się co najmniej 18-19 tys. zachorowań na raka piersi u kobiet, a 6 tys. pacjentek umiera.

W 2010 roku było prawie 15,8 tys. nowych przypadków tego nowotworu, a w 2013 roku - ponad 17 tysięcy.

Mammografia wciąż mało popularna

Prezes Federacji Stowarzyszeń "Amazonki" Krystyna Wechmann powiedziała dziennikarzom, że wciąż zbyt mało kobiet zgłasza się na bezpłatne badania profilaktyczne raka piersi z użyciem mammografii. Są one przeznaczone dla kobiet w wieku 50-69 lat i pozwalają wykryć guz we wczesnym okresie rozwoju.

W Polsce nadal jednak nie można przekroczyć progu 50 proc. zgłaszalności kobiet w tym wieku na mammografię - podkreśliła przedstawicielka Amazonek, pełniąca również funkcję prezesa Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych. Z badań wynika, że najlepsze efekty uzyskuje się, kiedy na mammografię zgłasza się co najmniej 70 proc. kobiet wieku 50-69 lat.

Zdaniem Wechmann, wiele Polek boi się wykrycia nowotworu:

Często używamy określenia, że “walczymy z rakiem piersi", co może zniechęcać do badań profilaktycznych, tymczasem lekarze nie “walczą z rakiem", tylko go leczą, często skutecznie - podkreśliła.

Dodała, że leczenie raka piersi jest coraz mniej inwazyjne, wykonywane są operacje usunięcia guza oszczędzające piersi (przypada na nie 60 proc. tych zabiegów). Wprowadzone są także nowej generacji leki pozwalające znacznie przedłużyć życie nawet chorym z zaawansowanym rakiem piersi z przerzutami.

Najwięcej zachorowań po 50-tce

Raka piersi wykryto u mnie przed 28 laty, miałam wtedy 39 lat i wydawało mi się, że w tym wieku kobiety nie chorują na nowotwory - przyznała prezes Federacji Stowarzyszeń "Amazonki".

Dr Małgorzata Talerczyk powiedziała, że na raka piersi najczęściej chorują kobiety po 50. roku życia, ale 33 proc. zachorowań przypada na pacjentki w wieku 30-49 lat. U młodych kobiet w wieku 20-49 lat wzrasta w naszym kraju zachorowalność na ten nowotwór, w ostatnich trzech dekadach - dodała - zwiększyła się ona prawie dwukrotnie.

Skuteczne leczenie

Jak przekonują specjaliści, u wielu kobiet z rakiem piersi udaje się uzyskać wieloletnie przeżycia, sięgające 10, 15, a nawet 20 i więcej lat. Zdecydowana większość kobiet żyje ponad 5 lat.

Zdaniem prof. Tadeusza Pieńkowskiego, który jest prezesem Polskiego Towarzystwa Badania Raka Piersi, skuteczność leczenia tego nowotworu można było zwiększyć poprzez utworzenie w naszym kraju większej liczby tzw. Breast Units, czyli ośrodków specjalizujących się w leczeniu raka pierś.

Artykuł pochodzi z kategorii: Nowotwory

Marcin Czarnobilski