Niezdrowa używka czy wręcz przeciwnie? Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o kawie

Piątek, 28 września 2018 (08:27)

Już w tę sobotę przypada Międzynarodowy Dzień Kawy: najpopularniejszego - po wodzie - napoju na świecie. Wciąż pokutuje przekonanie, że czarny napój jest niezdrową używką. Tymczasem specjaliści podkreślają, że - spożywany z umiarkowaniem - może oznaczać wiele korzyści dla zdrowia.

Każdego dnia na świecie wypija się ok. 3 mld filiżanek tego napoju. W Polsce na jedna osobę przypada mniej więcej 1-1,5 filiżanki kawy dziennie.

Eksperci podkreślają, że badania obalają mit, jakoby kawa była niezdrową używką. Wręcz pokazują, że może ona mieć wiele prozdrowotnych właściwościach. 

Jedno z takich badań objęło ponad 400 tys. dorosłych osób. Jego autorzy wykazali, że codzienne wypijanie nawet niewielkich ilości "małej czarnej" może zmniejszać ryzyko zgonów z powodu bardzo wielu chorób, m.in. cukrzycy, udarów, chorób układu krążenia czy układu oddechowego.

Kawa nieodłącznie kojarzy się z działaniem kofeiny, która sprawia, że jesteśmy mniej senni, pobudza do działania i powoduje, że koncentracja jest lepsza. W przypadku choroby Alzhaimera badania pokazują, że wypijanie trzech filiżanek czarnego napoju dziennie powoduje, że zachorowalność na tę chorobę może się zmniejszyć o ok. 30 procent.

Najnowsze wyniki badań obalają też mity dotyczące negatywnego wpływu picia kawy na wątrobę. Osoby, które regularnie piją umiarkowane ilości kawy, mają mniejsze stężenie enzymów wątrobowych we krwi. To zaś przekłada się na funkcje tego organu i na fakt, że u kawoszy stwierdza się mniejszą zachorowalność na nowotwory wątroby.

Kawa to nie tylko kofeina. Znajduje się w niej ponad tysiąc różnych substancji, które ostatecznie nadają jej smak, aromat i wpływają na zdrowie.

Kawa zawiera m.in. kwas chlorogenowy, kwas kawowy oraz chinowy. To tzw. antyoksydanty, czyli naturalne przeciwutleniacze, które "wymiatają" z organizmu wolne rodniki. To sprawia, że wolniej się starzejemy, nasze komórki mogą prawidłowo funkcjonować, a ludzie są mniej narażone na rozwój np. komórek nowotworowych.

"Mała czarna" zawiera w sobie także niewielkie ilości niektórych witamin np. B3, B5 czy niacynę. Kawa to również niewielkie źródło magnezu, potasu oraz cynku. Niestety zawiera ona również nikiel, który jest pierwiastkiem silnie alergizującym. Warto pamiętać, że w kawie rozpuszczalnej jest go więcej. Podobnie jak kwasu szczawiowego, który jest substancją antyodżywczą i w naszej diecie powinno go być jak najmniej.

Kto nie powinien pić kawy? Dietetycy podkreślają, że niewiele jest osób, które nie potrafią metabolizować kofeiny i nawet po bardzo małej dawce odczuwają jej negatywne skutki - senność, rozdrażnienie, przyspieszone bicie serce. Jeśli jednak tak się dzieje - powinny z niej zrezygnować. 

Należy też pamiętać, że kawa ma bardzo niskie pH (posiada odczyn kwasowy). Wypita na czczo bardzo pobudza wydzielania kwasu solnego w żołądku, może więc sprzyjać powstawaniu wrzodów żołądka i zaostrzać objawy choroby refluksowej. Eksperci podkreślają, że z kawy powinny zrezygnować osoby z chorobami przewodu pokarmowego. Zmniejszone picie kawy zaleca się u kobiet w ciąży, bo nadmierna ilość kofeiny może mieć negatywny wpływ na płód.

Jeśli chodzi o dodatki do kawy, to według niej badania nie potwierdziły, aby dodatek mleka niwelował prozdrowotne właściwości kawy. Nie zmniejsza on ilości antyoksydantów, ani nie osłabia jej pobudzającego działania. Jednak gdy dodajemy mleka, śmietanki, cukru, słodkich syropów, to nagle z kawy, która ma zerową kaloryczność powstaje bomba kaloryczna. Ta może mieć nawet 500 kcal.

Kiedy pić kawę? Zdaniem ekspertów warto pamiętać o tym, iż w naszym organizmie wytwarza się hormon zwany kortyzolem, który wywiera wpływ na metabolizm i nazywany jest hormonem stresu. Kortyzol pobudza do działania, sprzyja koncentracji i sprawia, że nie jesteśmy senni. Można więc powiedzieć, że działa podobnie do kofeiny.

Jak przypomniała, kofeina działa po ok. 30 minutach, więc nie możemy liczyć na to, że filiżanka kawy pobudzi nas od razu po wypiciu. Kofeina będzie działała 4-5 godzin, więc mniej więcej właśnie tyle czasu, jak sugeruje ekspertka, powinniśmy odczekać, nim sięgniemy po kolejną "małą czarną".

Ile powinno wypijać się kawy dziennie? Prozdrowotne właściwości kawy są obserwowane przy jej umiarkowanym spożyciu, wynoszącym ok. 300-400 mg kofeiny dziennie, co odpowiada mniej więcej pięciu niewielkim filiżankom (o poj. 125 ml) "małej czarnej". Jest to zgodne z zaleceniami nowej piramidy żywieniowej Instytutu Żywności i Żywienia, która obwiązuje od ubiegłego roku.

Nie należy jednak przesadzać z ilością kawy. Negatywne skutki jej picia będą odczuwalne przy dziennej dawce przekraczającej 750 mg kofeiny.

(m)

Artykuł pochodzi z kategorii: Dieta

RMF FM/PAP