Przybywa chorych na odrę w województwie zachodniopomorskim. Od początku roku chorobę wykryto u 35 osób. To dwa razy więcej niż liczba zachorowań z ostatnich 5 lat.
Aż 22 osoby zaraziły się w Szpitalu MSWiA w Szczecinie. To tam od połowy stycznia zlokalizowane jest ognisko zakaźne. Jego źródłem jest jedna z salowych, która odrą zaraziła się, gdy na święta pojechała do domu na Ukrainę.
Oprócz tego w samym Szczecinie jest 10 innych przypadków podejrzenia odry, 3 kolejne wykryto w Świnoujściu, Policach i Kamieniu Pomorskim. W szpitalach jest leczonych aktualnie 9 osób.
Odra przenosi się drogą kropelkową, jest jednak dość podstępna. Chory zaraża zanim wystąpią charakterystyczne objawy, przede wszystkim wysypka.
Zobacz również:
Odporność na zakażenie daje albo przechorowanie odry, albo zaszczepienie się przeciwko niej i to dwiema dawkami.
Obowiązkowe szczepienia weszły dopiero w 1975 roku. Według Państwowego Zakladu Higieny dwudawkowe szczepionki standardem stały się dopiero w 1991 roku.
Osoby urodzone przed 1975 rokiem najprawdopodobniej przeszły odrę w dzieciństwie. Osoby które były szczepione jednokrotnie powinny szczepienia uzupełnić. Jeśli ktoś nie pamięta czy chorował lub czy był szczepiony powinien zgłosić się do swojego lekarza, który oceni, czy potrzebne będzie badanie poziomu przeciwciał, czy lepiej i szybciej będzie podać drugą dawkę szczepionki - mówi Małgorzata Kapłan.
Szpital MSWiA w Szczecinie od tygodnia nie przyjmuje pacjentów i na razie nic nie wskazuje na to, żeby miało się to w najbliższych dniach zmienić. Od dziś pracę wznowiły pracownie tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego. Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej przyjmują pacjentów nie w budynku szpitala, a w przychodni przy ul. Królowej Korony Polskiej.
(mc)
