Polacy żyją krócej niż reszta Europejczyków

Pomimo poprawy stanu zdrowia polskiej populacji, średnie trwanie życia wciąż pozostaje poniżej średniej Unii Europejskiej. Czynniki ryzyka takie jak palenie tytoniu, nadmierne spożycie alkoholu i niska aktywność fizyczna wraz ze starzeniem się społeczeństwa wywierają coraz większą presję na niedofinansowany system opieki zdrowotnej.

Oczekiwana długość życia w chwili urodzenia jest w Polsce wyższa niż w przypadku większości państw sąsiadujących, ale niższa od średniej unijnej. Różnice też widać w długości życia pomiędzy poszczególnymi grupami populacji. Polaków i Polki dzieli w tym względzie różnica ośmiu lat, za to różnica pomiędzy osobami o najniższym i najwyższym poziomie wykształcenia wynosi 10 lat.

Polacy i Polki w wieku 65 lat mogą oczekiwać, że przeżyją jeszcze odpowiednio następne 16 i 20 lat, ale pozostaną wolni od niepełnosprawności przez mniej niż połowę tego okresu.

Dużym problemem polskiej służby zdrowia są też braki w personelu medycznym. Polska znajduje się wśród państw UE o najniższej liczbie lekarzy i pielęgniarek na 1 000 osób.

Odsetek Polaków, którzy deklarują dobry stan zdrowia, jest niższy w porównaniu z innymi państwami Unii. Dobry stan zdrowia deklaruje o wiele więcej osób o wysokich dochodach, niż osób o niskich dochodach.

Szacuje się, że ponad jedną trzecią (36%) całego obciążenia zdrowotnego w Polsce w 2015 r. można przypisać behawioralnym czynnikom ryzyka, takim jak palenie tytoniu, nadmierne spożycie alkoholu, nieodpowiednia dieta i niska aktywność fizyczna. Odsetek ten jest wyższy od średniej UE (29%), ale ma podobną wartość jak odsetek obserwowany w krajach sąsiadujących.

Nieodpowiednia dieta i brak aktywności fizycznej przyczyniają się do rosnących problemów związanych z nadwagą i otyłością. Zgodnie z samodzielnie zgłaszanymi danymi co najmniej jedna na sześć osób dorosłych (17%) w Polsce była otyła w 2014 r., co stanowi wzrost w stosunku do 2004 r., kiedy fakt ten dotyczył jednej osoby dorosłej na osiem.

_(ag)