Prawie połowa lekarzy - specjalistów złożyła oświadczenia o pracy w jednym szpitalu - dowiedział się nasz reporter. Chodzi o dokument, który zapewnia medykom podwyżki do poziomu 6750 złotych brutto.
Najwięcej lekarzy złożyło deklaracje o pracy w jednej placówce w szpitalach specjalistycznych.
Wyjątkami będą anestezjolodzy, psychiatrzy, psychiatrzy dziecięcy, histopatolodzy. Jak tłumaczy minister zdrowia Łukasz Szumowski to specjalności, których brakuje, dlatego dostaną zgodę na wyłączenie z tak zwanej "lojalki".
Zarówno resort zdrowia, jak i NFZ przewidują, że w kolejnych miesiącach liczba lekarzy, którzy złożą oświadczenia pracy w jednym szpitalu, może wzrosnąć nawet o kilka tysięcy.
Z prognoz z początku września wynika natomiast, że ponad 90 procent lekarzy-rezydentów złożyło lub złoży oświadczenia, które pozwolą im dostać tak zwany bon patriotyczny.
Chodzi o zobowiązanie, że młodzi medycy po skończeniu specjalizacji będą pracować w Polsce, przez co najmniej dwa lata. W zamian za to, mogą liczyć na większe pieniądze już podczas rezydentury.
(ug)