Xavi Hernandez przedłużył do końca roku kontrakt z katarskim Al Sadd. W grudniu natomiast słynny hiszpański piłkarz ma podjąć decyzję ws. swojej dalszej przyszłości. Gdyby zdecydował się na zakończenie kariery zawodniczej, ma postarać się o posadę szkoleniowca.

Xavi Hernandez przedłużył do końca roku kontrakt z katarskim Al Sadd. W grudniu natomiast słynny hiszpański piłkarz ma podjąć decyzję ws. swojej dalszej przyszłości. Gdyby zdecydował się na zakończenie kariery zawodniczej, ma postarać się o posadę szkoleniowca.
Xavi Hernandez i jego żona Nuria Cunillera w drodze na ślub Lionela Messiego i Antonelli Rocuzzo (30 czerwca 2017) /DAVID FERNANDEZ/EFE /PAP/EPA

Jeszcze kilka miesięcy temu, w listopadzie, wieloletni reprezentant Hiszpanii, legenda FC Barcelony i były kapitan tej ekipy zapowiadał zakończenie piłkarskiej przygody w Al Sadd, gdzie występuje od 2015 roku. Teraz jednak zmienił zdanie.

Pogram jeszcze przez sześć miesięcy, a w grudniu zadecyduję, co będę robić dalej. Wszystko zależy od zdrowia - zadeklarował 38-letni pomocnik.

Gdyby Hiszpan zdecydował się na zakończenie kariery zawodniczej, w następnym sezonie może zostać trenerem zespołu Sadd. Jest także poważnym kandydatem do objęcia reprezentacji Kataru.

"Przygodę" z Barceloną Xavi rozpoczął w 1998 roku i reprezentował jej barwy przez 17 lat! 8-krotnie sięgnął z "Dumą Katalonii" po mistrzostwo kraju, a czterokrotnie triumfował z nią w Lidze Mistrzów.

W reprezentacji Hiszpanii rozegrał 133 mecze: w 2010 roku wywalczył z nią tytuł mistrza świata, a dwukrotnie - w 2008 i 2012 roku - fetował triumf w mistrzostwach Europy.

W marcu 38-latek został ambasadorem MŚ 2022, które zostaną rozegrane w Katarze.

(e)