Śledzie według przepisu profesora Jacka Dubiela

Niedziela, 24 grudnia 2017 (08:20)

Mają mało kalorii, ale za to dużo kwasów omega 3, witamin, minerałów. Co prawda zalicza się je do tłustych ryb, ale to bardzo zdrowy i pożądany tłuszcz.

Śledzie według przepisu profesora Jacka Dubiela /RMF FM

Śledzie są bogatym źródłem pełnowartościowego i dobrze przyswajalnego białka. Zawierają sporo tłuszczu, bo aż 16 g w 100 g. To właśnie jest największa zaleta śledzi.  Aż 70 proc. tego tłuszczu stanowią dobroczynne dla zdrowia kwasy tłuszczowe jedno- i wielonienasycone. Szczególnie cenny jest kwas EPA, który rozszerza naczynia krwionośne, redukuje zlepianie krwinek i tworzenie zakrzepów

Ponadto reguluje ciśnienie tętnicze krwi oraz obniża poziom cholesterolu, a przy tym zwiększa odporność. Zawierają potas, który usuwa nadmiaru wody z organizmu.

Śledzie wpływają też na nastrój, zwiększając poziom serotoniny, działają przeciwdepresyjnie, wzmacniają pamięć i koncentrację. Śledzie są bogatym źródłem witamin A i D oraz E, która ma działanie przeciwmiażdżycowe. Jest w nich sporo witaminy B6 (100 g ryby pokrywa w 20 proc. dzienne zapotrzebowanie na B6) oraz witaminy B12 (jej zawartość w 100 g przewyższa dzienne zapotrzebowanie aż czterokrotnie).

Śledzie dostarczają także dużo żelaza, cynku i miedzi oraz fosforu i jodu. Śledzie są wskazane dla osób cierpiących na choroby układu krążenia i niedokrwistość.

Przepis:

  • około 200- 300 g śledzi z zalewy oliwnej
  • mielony cynamon
  • mielone goździki
  • Odrobina gałki muszkatowej
  • Odrobinę ziela angielskiego
  • oliwa
  • 4 cebule
  • łyżka oleju
  • sól i pieprz

Artykuł pochodzi z kategorii: Zdrowe odżywianie