​Opóźnia się uruchomienie centrów zdrowia psychicznego. Centra, w których pacjenci z problemami psychicznymi otrzymywaliby kompleksową pomoc, miały zacząć działać po 1 lipca. Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM, start ich pracy przesunięto na październik. Powód opóźnienia to kłopoty związane z przeorganizowaniem pracy. Centra mają działać między innymi w Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Grajewie. Docelowo do jednego centrum trafialiby pacjenci z obszaru zamieszkanego przez około 150 tysięcy osób.

Profesor Jacek Wciórka z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie oraz Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego podkreśla, że wciąż widać brak przekonania lekarzy i dyrektorów szpitali do nowej idei opieki nad pacjentami. Centrum zdrowia psychicznego ma zapewnić opiekę i dostanie na to środki nie za to, ile produkuje świadczeń, ale za to, ilu ma mieszkańców na swoim terytorium, którym musi zapewnić taką opiekę - tłumaczy. 

Chcemy oderwać opiekę zdrowia psychicznego od tradycyjnego, dużego szpitala i związać ją z odpowiedzialnością lokalnej społeczności, takie jak powiat czy gmina. Centrum miałoby zapewnić całościową opiekę. Kompleksowość tej pomocy zakłada tu dysponowanie ambulatoriami-poradniami, zespołami środowiskowymi, oddziałem dziennym i oddziałem stacjonarnym lub innym punktem pomocy doraźnej. Zatrudniałoby się tam też różnych specjalistów, nie tylko psychiatrów i pielęgniarki, ale też psychologów i pracowników socjalnych. Nie tworzymy gorsetu, chcemy stworzyć placówki odpowiadające aktualnym potrzebom danej społeczności - podkreśla w rozmowie z RMF FM profesor Jacek Wciórka. 

W centrum miałby działać punkt zgłoszeniowo-koordynacyjny, do którego zgłaszane miałyby być potrzeby mieszkańców. Jeśli będą to potrzeby, do których centrum jest powołane, to właśnie tam monitorowana byłaby ścieżka pacjenta. Teraz pacjenci mogą teoretycznie leczyć się w całej Polsce, w każdym miejscu, ale jak mają potrzebę, to trudno znaleźć placówkę, gdzie jest kontrakt czy dostateczna liczba personelu, który się nimi zajmie. W centrum powinno być łatwiej. To są założenia i nowe pomysły, które chcemy uruchomić - podkreśla lekarz.  

Pilotaż środowiskowego modelu opieki psychiatrycznej, opartego na tzw. centrach zdrowia psychicznego, miał rozpocząć się 1 lipca. Czas jego trwania zaplanowano na trzy lata.

(ph)