Bon edukacyjny dla młodych lekarzy to propozycja, która będzie omawiana w czasie najbliższych rozmów ministra zdrowia z protestującymi medykami - dowiedział się nieoficjalnie dziennikarz RMF FM Michał Dobrołowicz. Bon miałby być zachętą dla młodych lekarzy powstrzymującą ich przed wyjazdami do pracy za granicę. Najbliższe rozmowy szefa resortu zdrowia z protestującymi medykami mają odbyć się w czwartek o 16:00 w warszawskim Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog".

Z informacji naszego dziennikarza wynika, że bonus stanowiłoby kilkaset złotych miesięcznego dodatku do pensji dla lekarzy rezydentów. Jeżeli młody medyk dostający taki bonus wyjechałby do pracy za granicę, musiałby zwrócić pieniądze. Z tej puli finansowane byłyby pensje innych lekarzy. 

Obie strony mają nadzieję na porozumienie


Po ostatnich negocjacjach zarówno szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski, jak i przedstawiciele Porozumienia Rezydentów przyznawali, że mają nadzieję, że jeszcze w lutym uda się osiągnąć porozumienie. Potrzebna jest zgoda co do tempa wzrostu wydatków na zdrowie. Pacjenci oczekują, że sytuacja uspokoi się. Liczymy, że nasze stanowiska będą coraz bliższe i doprowadzi to do rozwiązania tego problemu - mówił minister zdrowia w rozmowie z RMF FM. Nie powinniśmy zastanawiać się, czy chcemy więcej płacić na ochronę zdrowia. Tylko czy chcemy mieć lepszą ochronę zdrowia - dodawał Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów. 

Według danych protestujących lekarzy, klauzule opt-out pozwalające medykom pracować więcej niż 48 godzin tygodniowo w całej Polsce wypowiedziało już ponad 5 tysięcy lekarzy. Zgodnie z informacjami zbieranymi przez Porozumienie Rezydentów, w co najmniej kilkunastu lecznicach w Polsce już w połowie lutego mogą pojawić się przez to problemy z obsadzeniem dyżurów i zaplanowaniem grafików. 

(mn)